28 czerwca 2022 w dzienniku Fakt24 ukazał się artykuł wraz z fotografiami i filmem informujący o ponownej kontroli radnych miejskich PIS oraz „pikiecie mieszkańców” pod siedzibą spółki. Mieszkańcy TBS, zgromadzeni na facebookowej grupie (3240 członków) nic nie wiedzieli o pikiecie. Nikt nas nie zaprosił.
Na zdjęciach widzimy grupę 10 osób dzierżących jednolite w formie transparenty: „PIS = drożyzna”, „Wyższe ceny energii elektrycznej”, „Wyższe ceny gazu”, „Ponad 40 nowych podatków i danin”, „Najwyższa od 24 lat inflacja”, „PIS zafundował Polakom dramatyczne podwyżki cen gazu i prądu”. Jedna z osób trzyma na drzewcu polską flagę i zamaszyście powiewa nią w trakcie pikiety. Do dziennikarki FAKTu wypowiada się jeden z uczestników manifestacji Henryk Koczan, polityk Platformy Obywatelskiej:
– Każda forma kontroli społecznej nad rosnącymi kosztami naszego życia, z którymi borykamy się na co dzień, jest działaniem absolutnie pożądanym i koniecznym. Tak samo każda forma protestu przeciwko podwyżkom cen. Mam nadzieję, że ta kontrola radnych rzetelnie i precyzyjnie sprawdzi koszty funkcjonowania TBSu i dowiemy się, ile wynoszą realne koszty funkcjonowania w naszych mieszkaniach, a jaka ich część wynika z ogólnej drożyzny.
Materiał ten wywołał poruszenie w grupie, która konsoliduje mieszkańców wrocławskiego TBSu od lutego bieżącego roku. W tej grupie zwoływaliśmy się na protest, który odbył się 14 marca 2022r na wrocławskim rynku. W tej grupie uzgadniamy każdy szczegół naszych wspólnych poczynań, jak złożenie pozwów, zaproszenia do mediów, edukujemy się i wymieniamy informacjami. W tej facebookowej grupie powstała inicjatywa naszej strony www.ObywatelTBS.pl. W tej grupie prawnicy, którzy reprezentują nas w sprawie sądowej – zostawiają dla nas informacje i odpowiadają na nasze pytania. I również w tej grupie rozmawiamy o bieżących problemach, takich jak wymiana dobrych drzwi do klatek na osiedlach TBS na nowe i niespełniające wymogów. Albo o kłopotach ze sprzątaniem.
Otóż nikt z nas nie wiedział o pikiecie pod TBS. Nawet do teraz nie wiemy kiedy się odbyła. My mieszkańcy – nie zostaliśmy na nią zaproszeni. Można odnieść wrażenie, że wręcz nie mieliśmy się na niej znaleźć.
Na banerach nie znalazły się hasła, które przynieślibyśmy na pewno na protest. Żadnego wspomnienia o podwyżkach czynszu w TBSie! Żadnego wspomnienia o innych zarzutach, które wielokrotnie wyrażaliśmy wobec TBSu Wrocław. Dla porównania – tak brzmiały nasze – mieszkańców TBS – hasła protestacyjne, gdy sami organizowaliśmy manifestację na Rynku:
Jeśli pensję masz prezesa a w garażu mercedesa to cię stać na TBS-a
Stanowcze NIE drastycznym podwyżkom czynszu
Stop wyzyskowi
Ile jeszcze razu wzrośnie czynsz? Tym razem będzie sprzeciw
Pokażcie kalkulację!
Jak żyć z taką podwyżką?
Najpierw ludzie, potem zyski! Stop sponsoringowi!
Gdzie są nasze pieniądze za czynsz?
Czynsz Wrocław TBS podwyżka o prawie 5 zł za metr2 - Warszawa podwyżka o 0,28 zł za m2
Wzrost kosztów TBS o 780%? Dlaczego?
Trudno nie mieć wrażenia, że pikieta, którą pokazał FAKT w rzeczywistości jest pikietą w obronie spółki TBS Wrocław. I że ma swoje polityczne barwy.
Apel do polityków, niezależnie od barw politycznej sceny: jeśli kiedyś zechcecie zrobić pikietę w naszym imieniu – najpierw zapytajcie nas czy tego chcemy, czego potrzebujemy i dajcie nam szansę wziąć w niej udział! Nic o nas bez nas! Nie róbcie swoich politycznych agitek wykorzystując kryzys, w którym się znaleźliśmy. Nie życzymy sobie być używani w ten sposób!
Nie reprezentujemy żadnej partii ani konkretnej opcji politycznej. Z naszych rozmów z sąsiadami wynika, że we wrocławskich TBSach mieszkają osoby, które podczas wyborów samorządowych czy krajowych głosowały na różnych polityków startujących ze wszystkich list wyborczych. Albo w ogóle nie głosowały. W lutym 2022 roku połączyła nas obrona interesów mieszkańców gminnego TBS Wrocław, jako lokatorów i obywateli.
Naszym wspólnym celem nie jest partyjna walka. Mamy nadzieję, że poglądy polityczne nie są w stanie nas podzielić, ponieważ mamy ważniejsze sprawy do zrealizowania. Upominamy się o swoje prawa do zadawania pytań i otrzymywania rzeczowych i uczciwych odpowiedzi: za co, jakie kwoty i komu płacimy w comiesięcznych czynszach. Dlaczego takie kwoty, a nie inne? Jedyny aktualny podział biegnie niestety pomiędzy mieszkańcami, a zarządem TBS Wrocław, bo... zadajemy te niewygodne pytania.
Być może część z nas, mieszkańców, zgodziłaby się z banerami z tej pikiety, a część nie. Ale nawet ci z nas, którzy oceniają partię rządzącą krytycznie nie zgadzają się na spłycenie naszych postulatów i odwrócenie uwagi od zarzutów, jakie mamy do konkretnej spółki - TBS Wrocław. I takie głosy znaleźliśmy również w naszych wspólnych rozmowach na grupie.
Panowie politycy i panie polityczki – bądźcie wobec nas fair. Podobnie jak upominamy zarząd TBS, tak samo dziś napiszemy do Was: to wy jesteście dla nas, a nie my dla was. Nie pomijajcie więc nas w naszych sprawach. Nie wykorzystujcie naszego trudnego położenia do realizacji innych celów niż nasze własne cele. Nie podawajcie pomocnej ręki partyjnym kolegom, gdy ci mają kłopoty z energią naszego wspólnego sprzeciwu. Słuchajcie i czytajcie nas. Ale nie używajcie nas bez naszej wiedzy i zgody!
